Kolejne dwa kozackie wozy taborowe. Jeden z działkem, drugi ze zwykłą załogą. W nowej edycji gry, tabor nie będzie już osobną jednostką, a ulepszeniem dla oddziału mołojców. Co moim zdaniem jest o wiele lepszym, ciekawszym i na pewno bardziej klimatycznym rozwiązaniem. Wg starych zasad był właściwie mobilną przeszkodą, gdy był długi dosyć ciężko się manewrowało takim "pociągiem".
Wóz III:
Poniżej dwa odnowione kozackie wozy taborowe. Tych modeli akurat nie myłem - wymieniłem podstawki, rozjaśniłem drewno i poprawiłem załogi. Niby nic wielkiego, a zmienia całkowicie odbiór ich wyglądu. Zdjęcia kolejnych wozów już niebawem, w kolekcji mam ich całkiem sporo.
Wóz I:
I znów przyszedł czas by ożywić bloga chociaż na chwilę. Od poprzednich wpisów udało mi się odmalować sporo posiadanych przeze mnie modeli do OiM (a właściwie to poprawić błędy przeszłości - tj, umyć i pomalować na nowo), a że ostatnio pojawił się jeszce kolejny impuls w postaci nadchodzącej nowej edycji gry to i przyszła dodatkowa motywacja by obfotografować moje ostatnie dokonania. Postaram się być bardziej sumienny i uzupełnić zdjęcia w najbliższym czasie.
Zacznę skromnie, bo od jazdy kozackiej. Do tych dwóch podstawek muszę dorobić jeszcze modele piesze - te akurat czekają na swoją kolej, pojawią się więc w następnych wpisach.
Jeden z moich radzieckich KW-1 do Flames Of War. Pomalowałem tego już trochę, więc postaram się powrzucać całość.
Przez jakiś czas nie wrzucałem nic nowego ale już powracam. Z kolejną rotą, starych odnowionych mołojców. Może trochę monotematycznie, ale nie zostało już mi ich tak wiele w kolejce.
